Hej.
Dzisiejszy dzień przesiedziałam w domu, bo postanowiłam przedłużyć sobie ferie ( ale na legalu xD ) - posprzątałam sobie troszkę w moim pokoiku, a teraz siedzę i piszę... Koło mnie leży stosik (nie, nie kamieni.. ;> ) książek i zeszytów, które zaraz muszę zacząć przeglądać... O, jak mi się nie chce! Jutro idę na 8:55 chyba, że coś się zmieniło, a ja nic o tym nie wiem, bo w końcu nowy semestr się zaczął... Będzie trzeba się znów starać, "uważać" na lekcjach i nie podpaść nauczycielom. Muszę się podciągnąć z angielskiego i z chemii... no i może z fizyki ;)
A na wieczór przewiduję seans filmowy - chyba mam jeszcze popcorn gdzieś w kuchni to se zrobię :D
<3
A wy co dziś porabialiście? :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz