Witam, witam.
Sorki, że tak długo nie pisałam, ale nie było o czym. Ciągle to samo padało i padało. Na polu szaro, więc o czym tu pisać.
Ale dziś się wypogodziło i było po prostu świetnie. Mega gorąco, słonko grzało jak należy ;)
Dopiero jakieś pół godzinki temu lunęło deszczem, ale już przeszło. To tylko takie przelotne.
Ogólnie to jestem bardzo zajęta. Jutro jedziemy na 2-dniową wycieczkę do Wrocławia i mam gigantyczny problem - nie mam pojęcia co zabrać ;o
Muszę sprawdzić pogodę i w końcu zacząć się pakować ;p
Zbiórka pod szkołą o 6:50, więc trzeba będzie wcześnie wstać... Jak zamierzam to zrobić - sama dalej nie wiem :D
Jakoś to będzie ;] Jakoś musi... xD
Chciałam też zgrać trochę muzy na fona, dlatego muszę się sprężyć i ogarnąć to wszystko ;d
A w międzyczasie drukuję prezentację na angielski i modlę się, żeby nie brakło tuszu...
Ok idę się sprężać :D
Narka mysze ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz